MÓJ KAWAŁEK PODŁOGI
Budować się trzeba na działce, a działka to nic innego jak nasz własny kawałek ziemi na Ziemi - od tego kawałka zależy w dużej mierze to jaki będziemy mogli wybudować na nim DOM.
Mój kawałek, a właściwie kawałek mojego męża to niecałe 900 metrów kwadratowych o określonej długości i szerokości.
Zanim wspólnie wybraliśmy się w rejs po morzu projektów, przeczytaliśmy co nieco o warunkach usytuowania domu na działce zgodnie z nowym Prawem Budowlanym z dnia 8 lipca 2009 r.
I tak:
- standardowe odległości od granicy działki to 3 m, gdy ściana nie posiada otworów i 4 m gdy ściana posiada otwory okienne lub drzwiowe.
- od granicy z sąsiadami w odległości nie mniejszej niż 1,5 m mogą znajdować się okapy, gzymsy, balkony, daszki nad wejściem itp.
- dopuszcza się usytuowanie domu bezpośrednio przy granicy działki, jeśli MPZP nie mówi inaczej lub jeśli działka ma szerokość mniejsza niż 16 m.
Poczytaliśmy i wiemy, że w drodze adaptacji projektu będziemy likwidować okno w garażu, aby zbliżyć dom do granicy działki z 4m na 3m. Uzyskamy w ten sposób prześwit z drugiej strony domu tak, aby umożliwić parkowanie samochodu obok domu.