REKLAMACJA - MACIE JAKIEŚ PATENTY?
Od miesiąca borykam się z reklamacją piekarnika. Dodam, że wszytkie AGD w domku kupiłam od jednego producenta w sklepie internetowym. Tylko piekarnik oddzielnie, też sklep internetowy, ale odbierałam z punktu stacjonarnego w moim mieście. Po przywiezieniu do domu został rozpakowany i sprawdzony - na pierwszy rzut oka wszytko grało i tańczyło. Dopiero miesiąc temu po montażu w kuchni okazało się, że drzwi piekarnika są krzywe. Wygląda to jak wada produkcyjna, albo upadek sprzętu w transporcie.
Reklamowałam najpierw u producenta, serwisant przyjechał popatrzył, powiedział, że takie wadliwe sprzęty nie mają prawa zejść z produkcji ponieważ mają kontrolę jakości. Drugie podejście w salonie, ale skończyło się wizytą tego samego serwisanta (sklep przekazał reklamację do producenta) i ta sama teoria TO NIE MOŻLIWE.
Wstrzymywałam się z użytkowaniem piekarnika, żeby był jak nowy do reklamacji, ale w święta nie wytrzymałam. Okazuje się, że krzywe drzwi bardzo kolą mnie w oko i zastanawiam się co jeszcze mogę zrobić. Dwie bitwy przegrałam, ale jak to się mówi do trzech razy sztuka..
Powtórna reklamacja w salonie? Jakich użyć argumentów?
Dom to jednak przygoda! Tym razem to nawet mała wojna!
Komentarze